Stowarzyszenia Romów w Polsce z dnia 6 marca 2023 r.
w sprawie informacji prasowych dotyczących oszustwa metodą „na wnuczka” oraz „na policjanta”
Na początek oświadczenia cytujemy trzy fragmenty z informacji prasowych informujących o oszustwie metodą „na wnuczka” lub „na policjanta”.
1. W dniu 5 sierpnia 2022 r. ukazał się artykuł na łamach portalu „Gazety Wrocławskiej”https://gazetawroclawska.pl/uwaga-dolny-slask-ta-kobieta-mogla-wyludzic-20-tysiecy-od-seniorki-poszukuje-jej-policja/ar/c1-16551603
„Ta kobieta mogła wyłudzić 20 tysięcy od seniorki. Poszukuje jej Policja.” Na wstępie artykułu
autorka red. Nadia Szegdaj stwierdziła: „Policja z Wałbrzycha poszukuje młodej kobiety pochodzenia romskiego, która miała współuczestniczyć w wyłudzeniu pieniędzy od 81 – latki.”
2. Dnia 28 lutego 2023 r. Polska Agencja Prasowa opublikowała na stronie artykuł :https://www.wnp.pl/parlamentarny/wydarzenia/krakow-18-latkowie-narodowosci-romskiej-oszukiwali-na-policjanta,682734.html
artykuł pt. „Kraków: 18-latkowie narodowości romskiej oszukiwali „na policjanta”. Z treści wynika, że „środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego tymczasowego aresztowania zastosował są wobec dwóch 18-latków narodowości romskiej, którzy metodą „na policjanta” oszukali dwie mieszkanki Krakowa kradnąc im łącznie ponad 60 tys. zł i inne kosztowności.”.
3. W dniu 3 marca 2023 r. ukazał się na łamach wydania prasowego „Gazety Krakowskiej” w dodatku Tygodnik Małopolska Zachodnia, artykuł zatytułowany „Policjanci zatrzymali oszustkę „kurierkę””. W artykule autorstwa osoby o inicjale BOK czytamy: „W chwili gdy kobieta zjawiła się przed domem seniorów, została zatrzymana przez policjantów z Wydziału Kryminalnego. Jak się okazało „kurierką” była 18-letnia mieszkanka Sląska – informuje oficer prasowy KPP w Oświęcimiu”.
Dla uważnego czytelnika wskazane informacje różnią się tylko jednym, ale bardzo istotnym szczegółem. W artykule „Gazety Wrocławskiej” oraz PAP podano romską narodowość oszustów, natomiast w artykule „Gazety Krakowskiej” nie ma danych dotyczących narodowości oszustki.
Stowarzyszenie Romów w Polsce od lat walczy z tą naganną praktyką podpierając się oświadczeniem Rady Etyki Mediów z dnia 20 listopada 2020 r. w tej sprawie. Praktyka ta polega na podawaniu przez media publiczne danych o pochodzeniu etnicznym sprawcy będącego obywatelem polskim, tylko wtedy gdy jest on Romem. Z niewiadomych przyczyn narodowość sprawcy jest pomijana, gdy jest on Polakiem, Ukraińcem, Niemcem, Czechem, Słowakiem, Białorusinem, Rosjaninem, Żydem, Karaimem, Łemkiem, Litwinem, Ormianinem, czy Tatarem. Praktyka ta ma powszechny charakter i wynika najprawdopodobniej z istnienia u dziennikarzy stygmatyzującego genu (lub swoistej mody) w stosunku do Romów.
W sprawie artykułu w „Gazecie Wrocławskiej” wystąpiliśmy do redaktora naczelnego z protestem żądając zaniechania tej nagannej praktyki, ale zostaliśmy potraktowani „jak powietrze”, czyli nie otrzymaliśmy jakiejkolwiek odpowiedzi.
Wystąpiliśmy także do kierownictwa lokalnego PAP w Krakowie.
Natomiast przypadek z „Gazety Krakowskiej” wart jest analizy, gdyż nie podanie narodowości sprawcy może mieć kilka przyczyn. Prawdopodobnie oszustka jest narodowości polskiej, więc tego nie podano bo jakże by to wyglądało, że oszustka jest Polką. Kolejną możliwością jest narodowość jednej z 13 mniejszości w Polsce, ale nie romskiej, więc nie ma o czym pisać. Wreszcie istnieje trzecia możliwość, że oficer prasowy KP Policji w Oświęcimiu nawet znając narodowość oszustki, celowo jej nie podaje, gdyż nikomu to nie jest potrzebne. Schwytano sprawcę czynu i oddano go wymiarowi sprawiedliwości. Jeśli by tak było naprawdę to znaczy, że w Polsce można informować społeczeństwo w sposób merytoryczny, bez przekazywania niepotrzebnych nikomu jątrzących danych.
Do tego potrzebna jest jednakże dobra wola oraz znajomość prawa i zasad etycznych u osoby informującej.
Roman Kwiatkowski
Prezes Zarządu Stowarzyszenia